sobota, 27 kwietnia 2024r.Dziś są imieniny Zyty, Teofila, Felicji

Piszą o nas

Strzelec Opolski 2009 r.

Co nowego w Dolnej?

Art. nr 1   20 stycz. 2009r. JP

Będzie święto chłopa.
 
– Miniony rok była dla waszej wsi bardzo udany. Burmistrz gminy mówi, że wręcz przełomowy
– Korzystając z okazji, chciałbym podziękować burmistrzowi, radnym oraz mieszkańcom Dolnej i naszemu proboszczowi za pomoc w organizacji uroczystości ku czci biskupa Franciszka Cedzicha. Przeżyliśmy piękne dni, a nasza wieś faktycznie zyskała na znaczeniu nie tylko w gminie, ale w całym regionie. Chcemy w tym roku zorganizować wycieczkę śladami biskupa, który najpierw pobierał nauki w Nysie, a następnie w Wiedniu. Planujemy wybrać się na trzydniową trasę, żeby odwiedzić miejsca, w których przebywał nasz wielki ziomek.
– A inne zamierzenia na ten rok?
– Po przeniesieniu naszej wiejskiej kapliczki w pobliże kościoła aktualna staje się modernizacja drogi powiatowej, która przebiega przez Dolną. Spotkaliśmy się już w tej sprawie ze starostą. Józef Swaczyna obiecał, że w tym roku powstanie dokumentacja niezbędna do przeprowadzenia remontu, więc jesteśmy dobrej myśli. My z kolei chcemy ogrodzić place zabaw, zwłaszcza jeden, znajdujący się w pobliżu drogi. Mamy przyrzeczenie burmistrza Kurzała, że dostaniemy od gminy materiały, natomiast prace mieszkańcy wykonają społecznie. W najbliższym czasie wybieramy się do Kurii, żeby sfinalizować dzierżawę bądź użyczenie należącego do parafii budynku gospodarczego. Częściowo już go wyremontowaliśmy, teraz chcemy naprawić dach. W dawnej oborze odbyły się już dożynki wiejskie. To dobre miejsce do organizowania różnych spotkań wiejskich. Jeśli uzyskamy tytuł prawny do tego obiektu, Towarzystwo Przyjaciół Wsi Dolna będzie się mogło ubiegać o środki unijne na adaptację pomieszczeń. Planujemy zorganizować w nich m.in. wiejską izbę tradycji.
– Odbędą się w nich jakieś nowe, oprócz tradycyjnych imprezy?
– Na św. Józefa chcemy po raz pierwszy zorganizować Dzień Chłopa. Panie świętują swój dzień co roku 8 marca, więc niech i mężczyźni mają okazję się spotkać.

 

Art. nr 2  7lip. 2009 r. UJ

Festyn rodzinny w Dolnej.

W ubiegły poniedziałek na placu koło plebanii w Dolnej odbył się festyn rodzinno-sportowy. Zorganizowali go sołtys Horst Morawiec, rada sołecka, Towarzystwo Przyjaciół Wsi Dolna, proboszcz Janusz Paweł Felsztyński oraz Andrzej Widera. Impreza współfinansowana była przez Urząd Miejski w Leśnicy oraz Leśnicki Ośrodek Kultury i Rekreacji.

- Nasz kościół parafialny jest pod wezwaniem świętych Piotra i Pawła, dlatego już od kilku lat w dzień odpustu organizujemy tę imprezę – mówi sołtys Horst Morawiec. – Zaplanowaliśmy gry i zabawy dla dzieci, rozgrywki piłki nożnej oraz siatkówki, pokaz strażacki, pokaz grupy tanecznej dziewcząt z Dolnej i zabawę taneczną z zespołem Andromex. Każdy mógł milo spędzić czas.

Najwięcej emocji wzbudziły rozgrywki sportowe pomiędzy drużynami gospodarzy z Dolnej, a gośćmi z Czarnocina. – Są to rozgrywki o puchar przechodni – mówi proboszcz Jan Paweł Helsztyński. – Rewanż nastąpi podczas dożynek wiejskich w Czarnocinie.

W rozgrywkach piłki nożnej drużyna gospodarzy nie dała gościom szans i wygrała 4:0. Bardzo zacięta była rywalizacja podczas meczu siatkówki. Po wyrównanym boju ostatecznie zwyciężyła drużyna z Dolnej 3:2. Medale dla zwycięzców ufundowali Ewa i Andrzej Widera oraz ksiądz proboszcz. Gry i zabawy dla dzieci z humorem prowadził sołtys Horst Morawiec. Najmłodsi brali udział w slalomie, przeciąganiu liny, rzutach ziemniakiem do kosza.

- Razem z bratem wpadliśmy na pomysł, żeby zorganizować zabawę pod tytułem „poszukiwanie pumy” – mówi Anna Morawiec. – Przygotowaliśmy pięć stacji. Na każdej z nich była karteczka, z wypisanym zadaniem. Na mecie znajdował się kosz ze słodyczami oraz maskotka pumy.

Strażacy z OSP Zalesie Śląskie przygotowali pokaz, a później przewozili dzieci wozem strażackim. Tego dnia plac plebani w Dolnej tętnił życiem. Jest to dowód na to, że nawet w małej miejscowości można zorganizować naprawdę udaną imprezę.

 

Art. nr 3 14 lip. 2009 r. UJ

Która najpiękniejsza?

Do konkursu „Piękna wieś opolska 2009” zgłosiły się dwie miejscowości z gminy Leśnica. Dolna startowała w kategorii „Najpiękniejsza wieś”, a Raszowa w kategorii „Najlepszy start w Odnowie Wsi”. Drugiego lipca komisja konkursowa trafiła najpierw w Raszowej, gdzie została przywitana przez lidera Odnowy Wsi w Raszowej Grzegorza Skolika oraz mieszkańców. Obecna była również delegacja z Urzędu Miejskiego.

- Poinformowaliśmy wcześniej mieszkańców naszej wsi o wizycie komisji – mówi sołtyska Maria Reinert. – Bardzo wiele osób pytało, jak może pomóc, byśmy mogli się jak najlepiej przygotować. Zorganizowaliśmy kolejną już akcję sprzątania wsi, a potem przygotowaliśmy piękne dekoracje, którymi ozdobiliśmy miejscowość. Wykonaliśmy między innymi rybkę ze słomy z napisem „Na złotą rybkę nie czekamy, sami naszą wieś upiększamy.” Z parkingu przewieźliśmy komisję na wozie ozdobionym skórami na stawy. Tam pod namiotem mieszkańcy naszej wsi prezentowali swoje pasje i talenty.

Zaprezentowano kartki okolicznościowe wykonane przez Krystynę Stogniew. Swoją pasję, którą jest pszczelarstwo, przedstawił również Leonard Rudner. Zaprezentowała się również nasza miejscowa florystka oraz Mateusz Łącki, który pasjonuje się wikingami. Pokazał on między innymi własnoręcznie wykonane piszczałki i łyżki.

- Każda z naszych organizacji miała okazję przedstawić swoją działalność – mówi sołtyska. – Nasze OSP pochwaliło się dokonaniami i przygotowaniami do olimpiady. Zaprezentował się również nasz LZS. Pokazaliśmy kronikę, która ilustruje dorobek z ostatnich dwóch lat. Zależało nam na tym, by podkreślić, że wszystkie organizacje działające na terenie naszej wsi ściśle ze sobą współpracują i wspierają się. Chciałabym serdecznie podziękować wszystkim mieszkańcom, którzy zaangażowali się w przygotowania do wizyty komisji. Dziękuję również Urzędowi Miejskiemu w Leśnicy za pomoc. Myślę, że wywarliśmy dobre wrażenie na komisji, ponieważ jej członkowie z zaciekawieniem nas słuchali.

Później komisja odwiedziła Dolną, gdzie została przywitana przez sołtysa i zarazem lidera odnowy wsi – Horsta Morawca, radnego gminy Leśnica, radę sołecką, księdza proboszcza, panie ze związku kobiet śląskich, a także pozostałych mieszkańców wsi. Oceniający obejrzeli najważniejsze miejsca we wsi oraz projekty, które zrealizowane zostały zgodnie z opracowaną wizją odnowy wsi: „Aktywność i wspólna praca, mieszkańców wsi Dolna wzbogaca”. Komisja odwiedziła zabytkowy kościół, o którym opowiedział proboszcz Janusz Paweł Felsztyński. Oceniający mieli również okazję zobaczyć plebanię oraz zabytkowe pomieszczenia gospodarcze, a także odrestaurowaną kapliczkę. Komisja zawitała również do świetlicy wiejskiej, w której odbywają się spotkania wszystkich grup społecznych we wsi. Mieszkańcy Dolnej pochwalili się między innymi wagą rolniczą, wykonaną przez rolników wioski, placem zabaw, zagospodarowanymi skwerkami zieleni oraz uporządkowanym centrum wsi. Komisja obejrzała tablicę upamiętniającą biskupa Franciszka Cedzicha oraz nowo powstałą ulicę, nazwaną jego imieniem.

Zwiedzanie zakończono w świetlicy wiejskiej, gdzie panie ze związku śląskich kobiet ugościły zwiedzających, tradycyjnymi produktami. Podczas poczęstunku przedstawiono prezentację multimedialną, dotyczącą historii i osiągnięć grupy odnowy wsi. Jako pamiątkę goście z Urzędu Marszałkowskiego otrzymali obraz przedstawiający kościół parafialny, który wykonany został przez jednego z mieszkańców wsi oraz tradycyjny produkt Dolnej Frankfurter Kranz.

- Podziękowania należą się głównie mieszkańcom miejscowości, którzy uporządkowali wioskę, przygotowali poczęstunek, opracowali dokumentację oraz ciepło przyjęli członków Komisji – mówił sołtys.

Art. nr 4 14 wrzes. 2009r.  UJ

Z sołtysem Dolnej Horstem Morawiec rozmawia Urszula Janda.

Czy cieszycie się z uzyskanego wyniku?
Bardzo! Naprawdę nie spodziewaliśmy się tak wysokiego miejsca. Liczyliśmy na wyróżnienie. Byliśmy bardzo zaskoczeni, co wyraziliśmy wielkim okrzykiem radości podczas ogłoszenia wyników.

Na co przeznaczone zostaną pieniądze z wygranej?
Decyzję podejmą wspólnie mieszkańcy Dolnej.

Co przyczyniło się do tego sukcesu?
Nagrodę tę chcielibyśmy dedykować świętej pamięci burmistrzowi Hubertowi Kurzałowi, który widząc zaangażowanie i aktywność naszej wsi zawsze pomagał nam we wszelkich inicjatywach. Na pewno cieszyłby się z naszego drugiego miejsca. Myślę, że ten sukces jest pokłosiem inwestycji i działań prowadzonych od 2002 roku. Wyremontowano wtedy drogę, w 2004 przystąpiliśmy do programu Odnowy Wsi, w 2006 roku oddano do użytku wyremontowaną świetlicę wiejską, która jest miejscem spotkań dla wszystkich mieszkańców. W 2007 roku powstało Towarzystwo Przyjaciół Wsi Dolna. W 2008 roku upiększono centrum naszej miejscowości oraz przeniesiono kapliczkę. W roku tym obchodziliśmy również 40-lecie nadania sakry biskupiej wywodzącemu się z Dolnej Franciszkowi Cedzichowi oraz nadaliśmy jego imię jednej z ulic w naszej wsi. Wyremontowano kościół parafialny i probostwo.

Do sukcesu wsi przyczyniła się dobra współpraca wszystkich organizacji Związku Śląskich Kobiet, TSKN-u i Towarzystwa Przyjaciół Wsi Dolna. Organizowaliśmy wspólnie liczne imprezy oraz czyny społeczne. Nie czekamy aż ktoś zrobi coś za nas, tylko sami aranżujemy i angażujemy się w różne w przedsięwzięcia. Pragnę serdecznie podziękować mieszkańcom Dolnej, a szczególnie tym, którzy aktywnie przyczynili się do tego sukcesu oraz urzędnikom miejskim, którzy służyli nam radą i pomocą.

Czy macie jakieś plany na przyszłość? Co jeszcze chcielibyście zrobić?
W planach mamy zagospodarowanie budynków probostwa. Chcemy je wydzierżawić od kurii biskupiej i zrobić w nich salę tradycji i salę spotkań. Chcielibyśmy również stworzyć muzeum maszyn rolniczych, ponieważ jesteśmy typowo rolniczą wioską, wyremontować nasze boisko sportowe oraz zagospodarować działkę gminną, na której znajduje się zbiornik wodny. Mamy nadzieję, że starostwo w końcu wywiąże się z danej nam obietnicy i wyremontuje dalszą część ulicy Wiejskiej...

Gratuluję sukcesu i życzę zrealizowania tak ambitnych planów.


 


Drukuj  

Wyszukiwarka